Tradycyjne budownictwo wiejskie | Dziedzictwo kulturowe województwa łódzkiego

Pokaż/Ukryj Mapę

Tradycyjne budownictwo wiejskie

Najwięcej tu przykładów zabudowy wiejskiej, pochodzącej z 208 miejscowości. Penetracjom terenowym z założenia nie towarzyszyły badania archiwalne i historyczne, ale nie ma wątpliwości, że w przeważającej części znalazły się tu budynki mieszkalne i gospodarskie o niezbyt dawnej metryce. Najstarsze mogą pochodzić z ostatnich dekad XIX stulecia, a tylko kilka pochodzi z dawniejszych czasów.

Większość tych drewnianych zrębowych obiektów o bardzo skromnym programie użytkowym to reprezentanci ostatniej fazy rozwoju drewnianego budownictwa na naszych ziemiach.

Stobiecko Miejskie (1959) fotogram ze zbioru Kazimierza Wecela - MAiE w Łodzi
Stobiecko Miejskie (1959) fotogram ze zbioru Kazimierza Wecela – MAiE w Łodzi

Domy te zastępowały tradycyjne chaty. Stawiano je w nowozakładanych bądź uregulowanych wioskach i koloniach po uwłaszczeniu i komasacjach gruntów. Budynki te tworzą ważne składniki historycznego pejzażu ulokowanego w czasach „pomiędzy” epokami. Co przez to rozumiemy? Otóż mamy na myśli elementy pejzażu architektonicznego (przestrzeni) znajdującego się miedzy „dawną” tradycyjną wsią dziewiętnastowieczną, już uwłaszczoną, ale zabudowaną wciąż niemal wyłącznie drewnem i krytej strzechą (czyli tradycyjnie zabudowaną), a czasem lat 60-tych może około 1970 r., gdy to oblicze, prócz enklaw i pojedynczych obiektów – zaczęło definitywnie zanikać. To przykłady budownictwa drewnianego, ale już nie tak archaicznego jak ich poprzednicy, wznoszonego przy zastosowaniu innych narzędzi i materiałów wykończeniowych, lepiej też wyposażonego i bezpieczniejszego w kwestiach przeciwpożarowych.

Z zaprezentowanego materiału wyłania się zwykle dość zróżnicowany obraz wynikły z historii lokalnego budownictwa i sposobu zagospodarowywania nadrzecznych obszarów od średniowiecza po przełom XIX i XX wieku. Powstawały tu wsie różnego typu: istniejące od średniowiecza, zakładane przez miejscową szlachtę lub duchowieństwo, a zwłaszcza w XIX w., zasiedlane przez przybyszów – kolonistów, tzw. olendrów zajmujących się gospodarką na podmokłych terenach. Na interesującym nas obszarze występuje kilka podstawowych typów wsi, choć może dominującym typem jest łańcuchówka i bardzo częsta w XIX stuleciu – rzędówka. Odmienna chronologia, inne etapy intensywnego rozwoju, wreszcie różnice w środowisku geograficznym i uwarunkowaniach przyrodniczych nie zmieniają faktu, że dominującym materiałem od średniowiecza po XX wiek było tu drewno. Dlatego w zestawieniu katalogowym dominują domostwa i chałupy wzniesione właśnie z drewna, choć różnią się one niekiedy pod względem konstrukcyjnym. Oprócz tego materiału do budowy stosowano wapień lub margiel, wreszcie cegłę (pochodzącą z lokalnych cegielni, jeszcze czasem do dziś zapisanych w krajobrazie swymi smukłymi kominami, choć już nieczynnych). Niekiedy, w celach dekoracyjnych i/lub konstrukcyjnych stosowano dwa materiały (cegła i kamień). Ten dualizm materiałowy występuje też w innym kontekście – dla rozróżnienia funkcji budynku lub ukazania zamożności właściciela. W budynkach o układzie podłużnym część mieszkalna frontowa jest wzniesiona z drewna (materiału cieplejszego) – tylna – gospodarczo-inwentarska z cegły lub kamienia (co bardziej chroniło przed zaprószeniem ognia). Margle i wapienie to materiał dający murom specyficzną fakturę i kolorystykę. Pewnie i dziś, mimo nie do końca korzystnych właściwości, możliwe jest jego szersze zastosowanie. Istnieje też grupa domostw ceglanych, w których materiał ten pełni również istotną rolę w kształtowaniu detali architektonicznych. Spotyka się też liczne próby łączenia obu wspomnianych skał z cegłą, co daje piękne efekty kolorystyczne i fakturowe, niekiedy łączy się z wprowadzaniem na elewacje lub szczyty motywów figuralnych, czasem symboli (np. krzyże naścienne w Chropach).

Zarejestrowane dokumentacją budynki stanowią z reguły główny element zabudowy prostokątnej działki zagrodowej opartej krótszym bokiem o trakt komunikacyjny przechodzący przez wieś. Dom mieszkalny sytuowany jest kalenicowo, lub rzadziej szczytowo w stosunku do drogi, z reguły oddzielony od niej ogrodzeniem i przydomowym ogrodem. Boczny wjazd prowadzi na gospodarcze podwórze. Domy szczytowe ulokowane są najczęściej przy jednej z prostopadłych do drogi granic działki. W licznych przypadkach składają się one z części mieszkalnej i gospodarczej ulokowanych pod wspólnym dachem.

Osobnym zagadnieniem, zaprezentowanym tylko przykładowo w części katalogowej są dawne zabudowania związane z przemysłem wiejskim takie jak np.: młyny, wiatraki, cegielnie, wapienniki, kuźnie, stanowiący nieodzowny składnik krajobrazu kulturowego obszarów wiejskich. Większość z nich bezpowrotnie zniknęła, wiele innych straciło swoją pierwotną funkcję i grozi im w najbliższym czasie unicestwienie spowodowane brakiem użytkowania. Tylko niektóre są nadal użytkowane, lub też podejmowane są próby ich adaptacji do nowych funkcji, a zatem mają szansę przetrwania.

Istotnym, bardzo malowniczym składnikiem kulturowym krajobrazu wiejskiego naszego regionu są obiekty sakralne. Zarówno te o dużej skali – kościoły i klasztory, jak również mniejsze – kapliczki i krzyże przydrożne. Wiele z nich uznanych jest za zabytki, lub objętych inną opieką konserwatorską. Zasługują one z pewnością na odrębne, bardziej szczegółowe opracowanie.

W ramach pracy wyodrębniono grupę miejscowości, w których przetrwały większe zespoły historycznej zabudowy, które w połączeniu z walorami krajobrazowymi czynią z nich ośrodki o szczególnych walorach, nie zawsze odpowiednio zdyskontowanych, ale potencjalnie istotnych. Najciekawsze i liczniejsze zespoły wiejskiej zabudowy regionalnej odnaleźć można m.in. w Dzietrznikach, Raduczycach, Sadokrzycach, Poświętnem, Rudce, Skórkowicach, Kamionaczu czy pobliskiej, też nadwarciańskiej Rudzie. Jest tez pokaźna grupa osad wiejskich, w których starsza zabudowa przetrwała reliktowo, zachowały one jednak specyficzne, mające niekiedy starą genezę rozplanowanie. Można tu wspomnieć np. o Gidlach (znanych też jako ośrodek pielgrzymkowy), Kraszkowice, czy Załęcze Wielkie.

Dokonana praca dokumentacyjna potwierdziła zanik dobrze zachowanych – jednorodnych zespołów zabudowy tradycyjnej na rzecz układów silnie zróżnicowanych pozbawionych indywidualnego charakteru. Zgromadzony materiał stanowi punkt wyjścia do dalszych działań dokumentacyjnych i wskazuje potrzebę przeprowadzenia kompleksowej inwentaryzacji wiejskiego i małomiasteczkowego budownictwa naszego regionu.